Francja, rok 1833. Świat paryskiej arystokracji i finansjery. Eugeniusz de Rastignak zrobił szybką i błyskotliwą karierę. Jeszcze kilka lat wcześniej jako młody student przybyły z Angouleme zamieszkiwał w nędznym pensjonacie w Dzielnicy Łacińskiej i w ogóle nie liczył się w życiu wyższych sfer. Szybko jednak wzbogacił się i uzyskał tytuł para Francji. Kluczem do sukcesu tego prowincjusza był romans z Delfiną de Nucingen, żoną jednego z najbogatszych i najbardziej wpływowych finansistów Francji. Chociaż po czternastu latach związek ten się rozpadł, Rastignac w dalszym ciągu prowadzi półlegalne interesy z jej mężem... „ Bank Nucingena ” to znakomity obraz XIX-wiecznej francuskiej arystokracji i chciwych bankierów. Całość napisana w typowym balzakowskim stylu. Autor ani nie potępia, ani nie pochwala zachowania swoich bohaterów. Po prostu opowiada frapującą historię.