Agresja - nowe tabu?
pzwl.pl | 21,85 zł dostępny | Przejdź do sklepu |
Niemal wszyscy zgodnie potępiają agresję i próbują ją wyeliminować z przedszkoli i szkół. Czy słusznie? Agresja u dzieci nie jest przejawem złego charakteru, lecz ważnym sygnałem dla rodziców i nauczycieli. Ich obowiązkiem jest zrozumienie tego przekazu i nauczenie dzieci radzenia sobie z emocjami w konstruktywny sposób. Zamiast potępiać agresję ‒ mówi Jesper Juul ‒ trzeba ją przekształcać jej w pozytywne działanie. Tłumienie i potępianie może prowadzić tylko do negatywnych skutków w życiu dorosłym: począwszy od nieumiejętności radzenia sobie w konkurencyjnym środowisku świata współczesnego, a skończywszy na wybuchach niekontrolowanej i brutalnej przemocy. Jesper Juul pokazuje, jak najlepiej postępować z przejawami agresji u dzieci, jak wspólnie rozładowywać dziecięcą frustrację i jak zamieniać ją w pozytywną energię. Agresywnym dzieciom należy się przede wszystkim zrozumienie, a nie potępienie ‒ pisze ‒ ponieważ one tylko naśladują agresywnych dorosłych. Duński pedagog zwraca także uwagę na dwa rodzaje przemocy u dzieci: przemoc skierowaną na zewnątrz ku innym ludziom oraz przemoc skierowaną ku sobie, czyli tak zwane zachowania autodestrukcyjne. Ta ostatnia bywa często lekceważona przez dorosłych, ponieważ jest mało kłopotliwa dla otoczenia. Dzieci, które tłumią agresję, pogłębiając swoją frustrację, bywają wręcz chwalone za spokój i posłuszeństwo. Tymczasem autodestrukcyjna przemoc zasługuje na szczególną uwagę, ponieważ idzie w parze z bardzo niskim poczuciem własnej wartości u dzieci i stanowi poważne zagrożenie dla ich zdrowia duchowego.